www.rpgzastep.fora.pl

CyberWehrWolf

Tak sobie siedząc myślałem. Tak, wiem to się nie zdarza codziennie, więc padać narody! I wymyśliłem coś. Wszyscy mają totalne, chroniczne braki finansowe. Zawsze tak jest. Skoro więc razem spoczywamy kasowo w ciemnej głębokiej... śnie, to może będziemy te swoje ogryzki wrzucać do jednego worka i zbierać kasę na wspólne ciężkie i lekkie zabawki? Wymagałoby to wzorowej organizacji i sumienności, ale byłaby pula do wykorzystywania. W moim odczuciu można by się składać po 5 czy ileś złotych miesięcznie, a ktoś w potrzebie mógłby zgarnąć pulę, z tym, że musiałby spłacać obowiązkowo składki, aż do jej pełnego odnowienia. Czyli jak zasunę 90 złotych, to zwiększam sobie składki i choćby się waliło i paliło, muszę tę kasę oddać. Najlepiej szybko. No i nie mógłbym jej wziąć znowu za szybko. Ale wtedy byłoby więcej sprzętu, możliwości i takich tam. Trzeba by było mieć ciągle na oku udziały chętnych, ilość pobranej i zwróconej kasy i przede wszystkim wymagałoby to odpowiedzialnego skarbnika i rzetelnych płacących. Nie wiem, czy myślę w odpowiednią stronę, więc zapraszam do dyskusji i już nadstawiam na wszelki wypadek cztery litery do kopania Very Happy

Udevd

Jawohl, eto jest dobry pomysł, aczkolwiek właśnie trzeba uzbierać dużo, ażeby na coś starczyło, a im więcej pieniędzy się zgromadzi, tym bardziej kusi, by coś kupić. Innymi słowy trzeba czekać, co dla niektórych (vide ja) jest trudne Laughing

Pozdrawiam Smile

Monika

Też o tym myślałam. Proponuję jednak zmniejszyć składki do trzech złotych i ograniczyć wydawanie pieniędzy. Za nasze składki powinniśmy zakupować sprzęt tylko do użytku wspólnego, gdyż ciężko byłoby kontrolować inne wydatki. Na razie proponuję trzymać pieniądze u skarbnika, którego za niedługo pewnie wybierzemy, ale po pewnym czasie dobrze by było stworzyć wspólne konto i może założyć jakąś lokatę, by zwiększać nasze fundusze.

Corvinus

Bardzo mi pasuje pomysł składek. I systemu, który opisałeś. Wygląda to jak bank spółdzielczy z kredytem bez oprocentowania:) Ponad to co zaproponowałeś, sugeruję jeszcze by z całościowej puli dokonywać zakupów wspólnych:) Namiot, utensylia obozowe, albo upominki dla wszystkich( vide stylowa manierka z "Wora podróżnego") etc.
Zaś pomysł Moniki z późniejszym założeniem konta i lokaty jest świetny:)

Aloha!

Maczug

A potem będę przelewał na to konto moje pieniądze z banku na Kajmanach by ukryć me nielegalne dochody z przemytu stonek z Ameryki...Buaaahahahaha......Yes, marvellous idea indead:)

CyberWehrWolf

Chodzi o to, by stworzyć system idiotoodporny, przyjazny zarówno nadzorującemu jak i korzystającym. Wiadomo, że niektóre rzeczy będą częściej wykorzystywane przez pewne osoby - ostatecznie na przykład kociołek będzie w obrotach kuchmistrza, a nie debila, który nie rozróżnia padliny od pieczystego (vide ja Razz

). Ale, mam nadzieję takie rozwiązanie sprawi, że każdy będzie miał okazję dołożyć się do witalnego dla składu sprzętu, a samemu mieć wolne rodniki... to jest fundusze na specjalistyczny, charakterystyczny dla niego, oraz jego realiów strój, sprzęt i ekwipunek. A potem, mam nadzieję, powstanie pula rzeczy "neutralnych", które nowi będą mogli otrzymywać jako tymczasową wyprawkę, aż zbiorą sobie spokojnie na swoje własne. Trzeba będzie pomyśleć nad formularzami ewidencyjnymi... Wink

Zakafein

za dawnych dobrych czasów gdy taki system działał, nie było tak pięknie i ładnie jakby się wydawało....
składki dochodziły opóźnione o kilka miesięcy, a pomimo ich napływu na wiele nie mogliśmy sobie pozwolić.... dlatego nie zgadzam się na pomysł obniżenia składki do 3 zł z prostej przyczyny - nim na coś uzbieramy to wyginiemy!! postulowałbym nawet jej zwiększenie ale do 10 ale powiedzmy że rozumiem pustki w kasie studenckiej ;p
tak więc jestem za 5zł
Formularz ewidencyjny powstał i nadal mam w nim zapisane stare zaległości i stan środków pieniężnych, wystarczy dopisać nań nowych członków...

CyberWehrWolf

A może składka "wirtualna"? W sensie postąpić w ten sposób: przyjmijmy, iż na miesiąc składka powinna wynosić 10 złotych. Ten wpłaca sobie tę dychę, ten tylko piątkę, ten dwa - jak kto ma kasę. Ale dajmy na to jeżeli ktoś wpłaca składki niepełne, jest rejestrowany jego stopień zadłużenia wobec tej stałej dychy. W miesiącu X zapłacił 3 złote (dług 7), Y to 8 (dług 2) a Z to 13 (zmniejszenie długu o 3), czyli ma 24 złote, oraz do wartości 3 pełnych składek brakuje mu 6. Można by zrobić tak, iż jeżeli ktoś znacząco odbiega od normy, jego składka to pula wyłącznie jego kasy, nie jest brana jako cegiełka do wspólnych zakupów. I dopóki taka osoba nie ureguluje płatności dopłacając niepełne składki, nie korzysta z rzeczy kupionych. Wiem, że to obcina część kapitału, ale kiedy taka osoba znacząco już nie zalega, i godzimy się na to, że zapłacimy więcej niż on przy kupnie czegoś, taka składka może być włączona w pulę.

Zakafein

należy więc ukonstytuować członków (ile osób ma stowarzyszenie - ilu ma wpłacać składki)

trochę dziwny wydaje mi się zakup np. namiotu z którego jedna (niewypłacalna) osoba miałaby nie korzystać ;p

Zdaję się na Twą mądrość co do skutecznych sposobów egzekwowania długów!

realne sytuacje pokazały że bez rubryki "dług" się nie obejdzie więc zaplecze formularzowe mam już od dwóch lat gotowe Smile

Maczug

no dobra...jestem za ale składkami nie większymi niż 5zł(tyle wynosi srednio reszta jaka dostaje miesiecznie po tankowaniach mojego automobila)

CyberWehrWolf

To jeżeli jest wycieczka pod namiot, a ktoś się nie składał - nie jedzie Razz

chyba, ze na własną odpowiedzialność, i kima pod kurtką ;] Po prostu, żeby nie było tak, że paru zapaleńców wyskakuje non-stop z forsy a reszta jedzie na zapale i ofiarności innych. A tak serio, to tylko takie głośne myślenie, może nawet chybione. Wiecie, to oprogramowanie na ruskich częściach zawodzi czasem ^^ Wydaje mi się, że w sprawie tak ważkiej jak forsa, choćby mała, trzeba by zwołać jakieś walne zgromadzenie, umówić się. Nagrać przy okazji parę innych tematów do obgadania, i z głowy.

P.S. Mój Brat właśnie wpadł na pomysł, żeby składki ogłaszać dopiero w momencie, kiedy będziemy chcieli zainwestować w konkretny sprzęt. Z kociołka i namiotu skorzysta pewnie każdy, a z rękawic MMA czy bardziej specjalistycznego sprzętu - niekoniecznie. Więc może najpierw ogłaszać cel? A potem się składać?

Monika

Mały kociołek został przez nas zakupiony z naszych dodatkowych składek gdy jeszcze byliśmy zastępem harcerskim. Z tego, co pamiętam, kociołek jest pięciolitrowy. Znajduje się chyba w domu Miłosza.

Monika

Proponuję nie utrudniać nadmiernie życia skarbnikowi długami. Co do definiowania pełnoprawnych członków, którzy będą obarczeni składkami... Proponuję, żeby każda istota, która czuje się związana z tą grupą na tyle, by łożyć na nią pieniądze, ale i korzystać z udogodnień, które przynależność oferuje, napisała o tym tutaj. Termin rozpoczęcia zbierania składek będzie jeszcze do ustalenia.
Moim zdaniem składki nie powinny przekraczać pięciu złotych, gdyż to stowarzyszenie zostało utworzone z myślą o wszystkich ludziach, którzy są zainteresowani ideą samodoskonalenia się i zabawy poprzez RPG. Nie chciałabym, żeby ktoś zrezygnował z przynależności ze względu na pieniądze.

CyberWehrWolf

Kociołek był tylko przykładem... Cóż, wydaje mi się, że dycha miesięcznie daje realne możliwości i nie obciąża za bardzo, ostatecznie to ekwiwalent 4 czekolad lub 3 piw Wink

ale nie bawiłem się nigdy w składki, więc nie uważam mojego zdania za wiążące. Sądzę zaś, iż w ogóle należałoby zrobić listę die-hardowych członków, bo, szczerze, nie wszyscy się chyba nawet w powitalni przedstawili, i ciężko się rozeznać.

Zakafein

ano jeszcze się nie przedstawiłem.... ale to już niebawem Smile

Trzymam stronę Wolfa co do 10 zł i dziękuję za poparcie usystematyzowania listy członków....

podczas rozmowy z Maczugiem pojawiła mi się jeszcze jedna idea (skomplikowana do rozliczeń ale najbardziej adekwatna)
fakultety - ktoś mocno interesuje się np Magic'iem ale nie chce się bawić w średniowiecze czy survival nie będzie płacił za namiot
innymi słowy trzeba by ustalić pomniejsze składki odpowiadające zainteresowaniom np.
Magic - 3zł
Rycerstwo - 4zł
survival - 3zł