Forum www.rpgzastep.fora.pl Strona Główna www.rpgzastep.fora.pl
Forum zastępu "RPG" 16 KDH
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kto zacz?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rpgzastep.fora.pl Strona Główna -> Powitalnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Corvinus
Administrator



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Sob 2:18, 31 Paź 2009    Temat postu: Kto zacz?

Ten temat w moim mniemaniu będzie służył temu: Nowo przybyli na forum ładnie i grzecznie się przedstawią. Napiszą kim są, co chcieli by z nami robić a może nawet wysmażyli historię swojej postaci za jaką podawaliby się w świecie fantasy albo s-f( coś typu: jak dorosnę zostanę...).
Mój czas na to jeszcze nie nadszedł. Jest 1 ante meridien i jestem padnięty. Napiszę o sobie jeszcze dziś, ale kapkę później.

Aloha
Wasz umiłowany, łaskawie panujący i w nosie dłubiący( a to ci niespodzianka) Bogumił Szymański Corvinus


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corvinus
Administrator



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 23:25, 18 Lis 2009    Temat postu:

Witajcie:)

Nazywam się Bogumił. Jestem mieszkańcem Krakowa i bardzo mi się to nie podoba, wolę otwarte przestrzenie, albo lasy, szczytem moich marzeń jest posiadanie domu w odosobnionym miejscu. Szczerze interesuję się survivalem i sztukami walki- nie twierdzę, że jestem dobry w którejkolwiek z tych rzeczy, choćby ze względu na nie posiadanie za dużo czasu na praktykę, ale zapałem w tym względzie dysponujęSmile Fascynuję się bronią, drażni mnie to, że za książki trzeba płacić i tkwię w przekonaniu, że ludzie powinni nadal korzystać z dobrodziejstw społecznych systemu feudalnego. Wracając do broni... od lat mam problem z wyborem oręża dla siebie... przerabiałem wiele rzeczy, od pięści po broń dystansową... ale mniejsza z tym, moze kiedyś odnajdę spokój.

Prowadzę Warhammera, Dragonlance i chyba coś jeszcze... Zwyczajowo gram mnichem, łowcą, albo postaciami przystającymi.

Aloha!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Corvinus dnia Czw 20:25, 05 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zakafein




Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:47, 01 Gru 2009    Temat postu:

notkę tę zostawiam tylko ku przestrodze dla siostry

kupiłem tarczę i nie zawaham się jej użyć ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CyberWehrWolf




Dołączył: 24 Kwi 2011
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Mrocznej Przyszłości

PostWysłany: Nie 1:03, 24 Kwi 2011    Temat postu:

Nr akt sprawy: X-1987/04/01

Dotyczy: CyberWilkołak

Krótkie streszczenie: Poniższe opracowanie zawiera zestawienie obserwacji podmiotu [XXX tu i dalej ocenzurowano, na podstawie paragrafu 4, art. 7 o ochronie danych poniżej stopnia tajności 08/15 XXX], w legendach miejskich określanego jako "CyberWilkołak" na przestrzeni ostatnich 24 lat. Doniesienia obejmują osoby postronne, mechaników i rzeczoznawców technicznych, pracowników służby zdrowia, szkolnictwa początkowego, podstawowego, średniego i wyższego, byłych wojskowych oraz pracowników przemysłu gastronomicznego. Kwerendy dokonano na podstawie badań okresowych, przeglądów, szczepień, danych parazytologicznych, oraz wywiadu terenowego. Świadkowie zostali poddani neutralizacji, w zależności od stopnia zaangażowania w sprawę: miękkie metody nieinwazyjne, hipnoza i środki farmakologiczne dla przypadkowych i jednorazowych świadków, ostrzeżenie i podpisanie własnej teczki o własnej współpracy z SB i IPN dla średnio zaangażowanych, podpisanie pod oświadczeniem o rozpylaniu sztucznej mgły na lotnisku [XXX ocenzurowano XXX] dnia [XXX ocenzurowano XXX] ub. roku, dla mocno zaangażowanych w sprawę. Pracownicy oświaty i służby zdrowia zneutralizowani trwale.

1. Natura zjawiska.

Obiekt przeważnie jest postrzegany jako czarny basior wilka europejskiego, z widocznymi implantacjami mechanicznymi. Według niektórych badaczy jest odpowiedzialny za doniesienia o El Chupacabra, gwałtach dokonywanych przez Obcych, eksperymentach CIA. Możliwe powiązania ze światowym kryzysem.
Jest to jedyny przedstawiciel gatunku canis lupus mechanicus, endemiczny i zagrożony wyginięciem. Objęty ochroną ścisłą. I, niestety, absolutnie zdający sobie z tego sprawę.

2. Geneza.

2.1 Podzespoły.

Prawdopodobnie większość elementów jest dziełem warsztatów i manufaktur Bloku Wschodniego, jako producentów wskazuje się zakłady FSO, Ural, Gaz, być może Łada lub Dacia. Część badaczy uważa, iż swój udział procentowy ma także produkcja byłego NRD. Zgodnie z ustawą o pojazdach zabytkowych elementy mechaniczne są zarejestrowane na żółte blachy, spotterzy utrzymują, iż numery to KFD 666. (KFD miałoby być akronimem od "Kill Fuck Die", próby streszczenia sensu istnienia, ale znacznie bardziej prawdopodobne, iż K pochodzi od "Kraków" a FD od Fulmeluski Dengodajki, nieprzetłumaczalnego idiomu z języka lanczmitonu, także nieznanego i nieprzetłumaczalnego). Napraw, przeglądów i modyfikacji można dokonywać jedynie za zgodą Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, zaś ilość części oryginalnych nie może spaść poniżej 80 % całości.

2.2 Software.

Oprogramowanie zostało zerżnięte z wczesnych japońskich kalkulatorów, komputera typu Odra Bis oraz zostało zgrane ośmiościeżkowym magnetofonem z radia Wolna Europa. Systemy operacyjne obejmują prawdopodobnie zaawansowane algorytmy sztucznej inteligencji, znane jako: Mózg, (niepotwierdzony), DD 3.0 (możliwe, że jest to skrót od Duplex Drive, sugerowałoby to napęd hybrydowy - syntezę pchania i ciągnięcia), d20 modern (prawdopodobnie modyfikacja, MSZ twierdzi, iż zainstalowana z resztek komputera pokładowego F-117A Stealth, zestrzelonego w 1999 w Bośni), Cyberpunk 2020 (równolatek prototypu, być może także instrukcja obsługi), Neuroshima 3ed (nazwa systemu sugeruje program antytraumatyczny od neuro + Hiroshima) oraz Monastyr (program religijny, nadawany w Radiu M. po 23.30). Z akt medycznych wynika iż SysOp odrzucił gwałtownie próbę instalacji Wiedźmina 2.0.

2.3 Baza biologiczna.

Składa się na nią egzemplarz wilkołaka karpackiego, (homo lupus carpathicus) gatunku genetycznie związanego z ludnością preindoeuropejską. Jego korzenie sięgają wspólnoty pragermańskiej, mają odzwierciedlenie w mitologii celtyckiej, gockiej , skandynawskiej i wołoskiej. Obecnie występuje na Łuku Karpat, w ekumenie subalpejskiej, górach Harz, oraz na Półwyspie Skandynawskim. Gatunek chroniony.

Za powstanie osobnika prawdopodobnie odpowiedzialna jest dwuosobowa manufaktura [XXX ocenzurowano XXX], z Małopolski, która z dostępnych środków złożyła egzemplarz prototypowy wiosną 1987 roku. Do dziś celowość tego działania jest dyskusyjna. CIA twierdzi, iż była to próba odpowiedzi na program "Aurora", jednak teoria jest nie do udowodnienia, gdyż CIA oraz USAF dementują powstanie tegoż programu. Badacze niezależni z rodzimych towarzystw ufologicznych twierdzą, iż materiał genetyczny mógł być przekazywany przez ocalałych członków Wehrwolfu, związanych z Towarzystwem Vril, oraz Zakonem Thule, a powstała istota miała zaporowadzić ich poprzez portal międzywymiarowy do krainy bogów. Naciągane. Nie wiadomo, czy egzemplarz okazał się tak niesamowitym sukcesem, czy taką porażką, wiadomo tylko, iż po kolejnej próbie w roku 1990 i złożeniu drugiego prototypu z części i oprogramowania epoki transformacji i importu z zachodu, prace zawieszono, a manufaktura ogłosiła upadłość i od tego czasu pogrążyła się w długach. Dokumentacja techniczna zaginęła w toku przemian ustrojowych. W tym momencie akta wskazują na 24 lata od czasu montażu. Od około 6 lat dochodzą pogłoski o uzyskaniu pełnoletniości i praw wyborczych (prawdopodobnie nadanych w celu destabilizacji młodej demokracji, podejrzewamy KGB lub tajemniczy Układ).

3. Charakterystyka

3.1 Tryb życia

CyberWilkołak wydaje się być istotą wiodącą całodobowy tryb życia. Wskazują na to rachunki za prąd, procentowy udział wykupu kawy w pobliskich placówkach handlowych oraz fakt studiowania. Owa nieregularność utrudnia jego wytropienie i nawiązywanie kontaktów z ową tajemniczą istotą.

3.2 Występowanie.

Badania terenowe (prowadzone między innymi przez pracowników Gorczańskiego Parku Narodowego) wskazują na terytorialność, jednak w okresie letnim nasilają się tendencje migracyjne. Najczęściej uczęszczane szlaki wędrówek to południe Polski, północna Słowacja oraz okoliczne sklepy monopolowe. gatunek ten zdaje się być na wymarciu, dodatkowo sugeruje się występowanie endemiczne.

3.3 Odżywianie.

Dieta prawdopodobnie obejmuje zarówno żywność nieprzetworzoną, taką jak rozjechanie piżmaki, jak i wysoce złożoną, jak pizza i domowe obiadki. Informatorzy sugerują o umiejętności obróbki termicznej pożywienia, której efekty są określane jako "gulasz", "sernik", "szarlotka" lub "to-się-da-zeżreć". Potwierdzone są doniesienia o roślinożerności. Prawdopodobnie oprócz endemiczności, gatunek jest też bioindykatorem występowania związków C2H5OH, w których otoczeniu czuje się najlepiej. Możliwe stosowanie WD-40. Charakterystyczne zamiłowanie do podrzędnej gastronomii czwartej kategorii.

3.4 Odgłosy.

Obiekt zaliczany jest do grupy elektrofonów sześciostrunowych. Dobry humor objawia się wysokimi partiami tremolowymi, utrzymywanymi w tempie około 200 bpm. Bardzo dobry humor objawia się w występowaniu tzw. bendów, hammer-on'ów, pull-off'ów oraz tryli. Przejawem złego humoru są odgłosy wydawane przez gwałconych i zarzynanych sąsiadów, ew. odgłosy zakopywania w ogródku. Odgłosy te określane jako "grzmoty dźwiękowe" ustają około godziny 22.00.

3.5 Inteligencja.

Poświadczona znikoma, jednak nie wydaje się to przeszkadzać w koegzystencji z gatunkiem ludzkim. CyberWilkołak zgłębia wiedzę dosłownie, używając szpadli, łap i szpachelek, tłumacząc tę grę słowną studiowaniem archeologii. Być może poszukuje wejścia do Agharti, Vril-Ya lub Shangri-La, co potwierdzałoby teorię o pokrewieństwie z Wehrwolfem i Thule. Może jest to kompleks mający podłoże seksualne i objawiający się umiłowaniem tzw. głębokiej penetracji.

3.6 Ukierunkowanie i estetyka.

Prawdopodobnie błędy w programowaniu matrycy sprawiły, iż od lat 1980 nie nastąpiła żadna zmiana w estetyce podmiotu. Ogromnym powodzeniem wydają się cieszyć muzyka heavy-metalowa, skórzane kurtki-ramoneski, lustrzanki-aviatory, oraz magnetofony ośmiościeżkowe. Podmiot zdaje się otaczać rodzajem prymitywistycznej czci zegarki Casio z wyświetlaczem, płyty winylowe, samochód DeLorean DMC-12, Lancię Monte-Carlo, Poloneza FSO (być może sympatia spowodowana jest posiadaniem podzespołów tego wykonawcy), F-117A, B-2, oraz antycznych samochodzików Matchbox i Hot Wheels. Innymi przejawami tego fenomenu jest uwielbienie "Muminków", "Przystanku Alaska", prozy cyberpunkowej, "Voltrona - obrońcy wszechświata", "Ulissesa 31", punk rocka oraz innych wytworów popkultury sprzed 30 lat. Poza dominującym uwielbieniem obciachowych i eklektycznych lat 1980-1990, widać także inspiracje starsze, prawdopodobnie wgrane z nie do końca wymazanych kaset programów. Są to amerykańskie muscle cary z lat 60, muzyka rockowa i hard rockowa z okresu wojny w Wietnamie, proza Alistaira McLeana, twórczość Marleny Dietrich, Stanisława Lema, Mercedes-Benz SSK 500 z 1931 oraz wszystko co lata, jeździ, pływa i da się tym zrobić trwałą krzywdę, od połowy wieku XIX do okresu współczesnego. Podobnie z zamiłowaniem do broni białej i palnej. Niezrozumiałym dotąd zachowaniem jest otaczanie czcią okresu Monarchii Austro-Węgierskiej, celebrowanie porannej kawy i ciasta czy przyjęcie imienia MNP Błogosławionego Karola I Habsburga. Sprawa do tej pory czeka na wyjaśnienie. Co ciekawe, wydarzenia aktualne wydają się nie mieć na CyberWilkołaka najmniejszego wpływu.

3.7 Czynności fizyczne.

Obiekt wyraża swoje toporne umiłowanie twórczej ekspresji poprzez okresowe uderzanie ciężkim młotem w losowo wybrane kawałki żelastwa, nazywając to "kowalstwem". Przyczyny takich objawów behawioralnych nie są znane, podobnie jak ich celowość. Wiele osób utrzymuje, iż można go także spotkać wysoko w górach z ciężkim plecakiem, być może jest to rodzaj reminiscencji rytualnego polowania, które było obrzędem inicjacyjnym ulfhednar - wojowników-wilkołaków. Zresztą nawiązania do wierzeń pogańskiej Północy są nagminne w przypadku obiektu. Zaobserwowano wykonywanie runicznych talizmanów, stelli kamiennych z wyobrażeniami mitologicznymi, rytów i dokonywanie magicznych obrzędów. Wygląda na to, iż CyberWilkołak uważa się za postmodernistycznego wojownika, gdyż praktykuje walki bronią białą oraz palną. Potwierdzone są doniesienia o penetracji dzikich ostępów z pistoletem maszynowym typu Sten. Wytwarzanie miniaturowych samolotów i stawianie ich na półkach jest niepodważalnym dowodem na wiarę w kult cargo - podmiot usiłuje prawdopodobnie przywoływać pełnowymiarowe maszyny i zdobyć wiedzę oraz technologię dla własnych, na pewno niecnych celów.

3.8 Życie społeczne.

Brak inteligencji oraz niecodzienne upodobania higieniczne nie mają wielkiego wpływu na interakcje z otaczającymi ludźmi. Istota wydaje się być klanowa i rodzinna, jednak występują też zachowania samotnicze. Niepotwierdzone przypuszczenia zoologów sugerują, iż CyberWilkołaki wiążą się na całe życie z jedną partnerką, ale jak do tej pory nie znajduje to potwierdzenia, być może dlatego, iż jest to jedyny znany nauce okaz. Zachowania podmiotu wskazują na rodzaj dobrowolnej koprolalii i koproplaksji.

3.9 Obyczaje godowe.

Najbardziej fascynująca i tajemnicza strefa gatunku. Z braku innych przedstawicieli nieznana. Jedna z hipotez głosi, iż brak potomstwa jest spowodowany chęcią zapłodnienia partnerki in vitro za pomocą posmarowanego nasieniem bagnetu, lub broni automatycznej. Może to powodować wysoką śmiertelność i łamanie zasad BHP oraz Kościoła. Niektórzy sugerują zastąpienie genitaliów wielożyłowym kablem typu "Unitra" albo pistoletem na gwoździe.

4.0 Przyszłość gatunku.

Zespół śledzczy powołany do wyciągnięcia wniosków z akt sprawy dokonał przerażającego odkrycia. Próby pozyskiwania wiedzy ezoterycznej i archeologicznej, przywoływania technologii cargo, zachwyt samochodem DeLorean oraz początki umiejętności mechanicznych sugerują, że niedługo pierwszy i ostatni okaz gatunku może zniknąć. Otóż, jak utrzymuje zespół, wzorując się na filmie "Powrót do przyszłości" z jego macierzystej epoki, CyberWilkołak może spróbować zbudować machinę czasu kierując się zgromadzoną wiedzą, po czym przenieść się spowrotem do lat '80 (Umiejętności do obsługi maszyn latających, jeżdżących i pływających nabywa on za pomocą symulatorów komputerowych typu Ił-2 Antologia, Sub Command, Seria Silent Hunter i inne). W skali liczebności gatunku będzie to nowożytne wielkie wymieranie. Z kolei, jeżeli osobnik faktycznie związany jest z Vrilem i Wehrwolfem, to Naziści z drobną pomocą germańskich bogów wygrają II wojnę światową... Wszyscy odkrywcy tej poszlaki zostali zneutralizowani.

5.0 Spostrzeżenia luźne.

Ostatnie obserwacje podmiotu prowadzą do forum internetowego RPG (termin być możne związany z ręcznym granatnikiem przeciwpancernym , dzięki któremu prawdopodobnie chce poszerzyć sieć swoich znajomości, zgłębiać wiedzę oraz własną naturę. W połączeniu z teorią z paragrafu 4.0, jest to zjawisko alarmujące, należy doprowadzić do upadku witryny oraz wyśledzić jej użytkowników.

Autor Archiwum X-1987/04/01: agent FBI Lis Zwis

[podpis nieczytelny]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Toffic




Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 22:51, 01 Maj 2011    Temat postu:

Tak więc.. Czołem!

Marcin (Toffic) jestem i jak to zazwyczaj na forum trafiłem poprzez polecenie pocztą pantoflową.

Jeżeli chodzi o świat podręcznikowego RPG to jestem laikiem próbującym się z taką przygodą zaledwie kilka razy. Biorąc pod uwagę charakter i opis mojej postaci to tutaj pojawia się mały problem, albowiem było ich sporo a wszystkie ginęły zapomniane w czeluściach szuflad! Jedyne co ostatnio ocaliłem przed wiosennymi porządkami to karta pewnego zadziornego Krasnoluda imieniem Storri pochodzący z Gór Czarnych.

Światy gry z jakimi miałem do czynienia to Neuroshima, Warhammer, a poza tym parę planszówek i karcianek.

Chętnie przyłączyłbym się do jakiejś gry w jakimkolwiek systemie (najlepiej w klimacie średniowiecza), tak więc gdybyście coś organizowali to jestem za! Szybko się uczę więc już przy drugiej sesji nie powinienem sprawiać problemów technicznych Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Udevd




Dołączył: 03 Lis 2009
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ertruria

PostWysłany: Pon 20:57, 02 Maj 2011    Temat postu:

Witajcie!
Z tej strony ten, którego znacie jako troll, Lantian czy tenwkurzającykender Laughing
Przymioty me są niezwykłe i niespotykane, wszak któż z Was, maluczcy, interesował się kiedyś bojowymi zastosowaniami kartofla marki ziemniak i zna teorie fizyczne stojące za jego ruchem oraz zjawiskiem zderzenia z ciałem?
Tak, ja też nie Wink Do puli moich zainteresowań należy głównie survival, tzw. "fajne noże", przy czym mój brat za przedmiot należący do tego kręgu uważa co drugie narzędzie tnące, ja zaś tylko obiekty spełniające wygórowane wymagania, takie, że pomniejsze bóstwa pomijam w spisie swoich dostawców.
Lubię i umiem grać też na gitarze, ba, wymyślam własne Utwory Artystyczne! Gdybym miał więcej funduszy, mógłbym też wysadzić to i owo -- teorię pirotechniki znam, aczkolwiek jedyne co wyszło spod mej ręki to tzw. karmelek, czyli stopiona saletra z cukrem oraz proch czarny.
Interesuję się też magicznym światem roślin Laughing
Pozdrawiam Was Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maczug




Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się bierze pieniadze?

PostWysłany: Pon 21:47, 02 Maj 2011    Temat postu:

Znają mnie prawie wszyscy z tej lub innej strony, jedni poznali osobiście inni słyszeli od pozostałych członków naszej małej społeczności. Znany jako Maczug czy też Piotrek przemierzam Galaktykę, Faerun oraz wszystkie plany w mych już niezliczonych wcieleniach jako śwp. Alkar Łowca z Wielkiego Lasu, Enialis Than z Thay, Soren Shan Marr z odległej Corelli czy Reighard Mayer z Altdorfu.
Ex harcerz, sierżant i snajper w Leniwych Diabłach, miejmy nadzieję że przyszły kurator sądowy.

Uwielbiam klimaty Japonii i lubię eksperymentować z wszelkimi nowymi systemami...no może z wyłączeniem Cyber Punk ect. O ile gwiezdne wojny i WH 40000 lubię to pozostałe systemy raczej o przyszłości mi nie podeszły. Jestem dumnym posiadaczem Katany i 2 M4A1 z broni krótkiej uwielbiam p226 i Colta 1911 mimo iż jestem "humanistą" staram się mieć otwarty i analityczny umysł.

co więcej dodać... zmuszono mnie do napisania tego nudnego i i tak nie czytanego przez nikogo tekstu więc napisałem, mimo iż uważam to za bezcelowe bo kto chce to znajdzie sposób by mnie poznać a co do reszty...SCREW YOU!!!! AND VICTORY SHALL BE MINE!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monika




Dołączył: 06 Lis 2009
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 0:37, 03 Maj 2011    Temat postu:

Witajcie. Nazywają mnie Moniką, bo mimo licznych prób żadne przezwisko nie jest w stanie do mnie przylgnąć. Jestem jedną z nielicznych jak dotąd istot płci żeńskiej, które zdecydowały się zaangażować w to forum i sesje. 4 maja zaczynam moją maturę, przez co rzadko odzywam się na forum. Najpewniej i po maturze moja aktywność na forum nie będzie imponująca ze względu na to, iż nie mam w zwyczaju dzielić się z całym światem moimi myślami.

Mam liczne zainteresowania, więc w niczym nie jestem naprawdę dobra. Moją największą pasją są zioła, a życiowym celem niesienie pomocy. Przez 4 lata trenowałam szermierkę w Szkole Fechtunku Aramis. Musiałam zrezygnować z powodów zdrowotnych, ale nadal czuję mocny pociąg do broni białej. Przez 2 lata trenowałam łucznictwo.

Stworzyłam istotę, która miała być moim odzwierciedleniem w grach RPG lecz kompania zmieniła bogatą w historię postać w maszynkę do leczenia, przed czym nie mogłam się bronić, gdyż nadrzędną wartością dla niej jest życie. Po tej gorzkiej porażce obiecałam sobie, iż już nigdy więcej nie stworzę postaci, w którą zaangażuję się emocjonalnie, ale nie potrafiłam kreować postaci bez duszy, więc zawsze kończyło się to tak samo.

Jak postrzegają mnie inni:
Wiele ludzi uważa, iż jestem zorganizowana, odpowiedzialna i godna zaufania. Mówią, iż jestem chodzącą encyklopedią. Przez rodziców moich koleżanek i kolegów uważana za grzeczną, poukładaną dziewczynę.

Jak wizę siebie:
Żyję w chaosie, ale staram się nadać mu pewien porządek. Mało wiem, lecz dążę do zmniejszenia mojej ignorancji. Popełniam błędy jak wszyscy, ale z całej mocy staram się świecić przykładem. Boję się ludzi i nieustannie walczę ze swoją nieśmiałością. Jestem nadwrażliwa i czasem ciężko mi udźwignąć ciążące na mnie obowiązki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kuleslaw




Dołączył: 26 Mar 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:00, 03 Maj 2011    Temat postu: Bardzo brzydkie mówienie o sobie dla zapoznania pozostałych

Ja być eee Kulek ego Turbo ego Koks

Grać w każda gra co by łba urypać, krew wypić ( najlepiej ciepla ) zęby zdobyć i skalp oskubać. Na rozkładzie mam wszystko od 1 lvl szczurów bo nieśmiertelne wampiry i smoki i kto by pamiętał co.
Czyniłem słowo bóstw swym jako Paladyn i wbijałem zasady wiary swym młotem jako Berserker a gdy ktoś się nie nawracał to łeb z karku zdjąć trza było. Potem wszystko się zmieniło i Imperator zesłał na mój łysy łeb Iluminacje. Przejrzałem na oczy, świat stał się czarno- biały i wróci bo normy.

Grać lubię we wszystko byleby się dało mieć nieprzebijalny święty super pancerz i dwa święte super zabójcze mordercze topoty/ młoty / miecze i mega biga super dużą armate od czołgu na plecach wtedy głosze Jego światłość w mroku galaktyki. No i wrogowie srają w gacie jak po nich idę, rzecz jasna wszystkim dobrze znana.

Ulubiona postać w rpg- berserker ze schozofremia który chciałby być paladynem
Zainteresowania poza sesją- siłownia bieganie historia i tło do każdego rpg szczegolnie warhammer 40k

Bliższe poznanie na najblizszej sesjii zapewne.

Powyższe poczynił Kulek brat - szeregowy 10 Kompanii Krwawych Aniołów pomiędzy jednym zabitym eldarem a drugim podstępnie zachodzącym go od tyłu ( zawsze mówiłem ze eldarzy to pedały)

Ave Imperium !!! Jebać Demokrację !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Kuleslaw dnia Wto 11:02, 03 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brawl




Dołączył: 05 Maj 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:52, 05 Maj 2011    Temat postu:

Witajcie;
Nazywam się Grzegorz (brat Szymona, czyli drugie z eksperymentalnych urządzeń służących krzewieniu buraków ale coś poszło bardzo nie tak)
Wołajcie na mnie jak chcecie, najpopularniejsze moje nicki to:
Grzegorz "To nie jest dobry pomysł", Grzegorz "Ty idioto!" a także "Brawl"

Mam (aktualnie) 21 lat, ale to się zmieni za rok. Żeby nie piać nad sobą narcystycznych peanów szybko napiszę co mnie kręci, co buja jak na karuzeli, a co powoduje wymioty.
Kocham góry, chodzić, skakać, biegać i tak dalej - czyli turystyka. Uwielbiam przegryźć jakiegoś robaka czy innego korzonka - co wskazuje na konotacje z survivalem.
Nie mniej cieszę się na krwawą jatkę lub przyjacielski sparring - zapamiętale ćwiczę wschodnie sztuki walki.
Serce mi drga kiedy mogę galopować w siodle albo zadyndać na uprzęży - Jazda konna oraz wspinaczka w cenie.
Mymi Muzami są Kalliope i Melpomene - Nie cenię niczego wyżej od dobrej książki, konwersacji oraz godziny spędzonej na śpiewie.
Dosyć o mnie, nadto się rozpisałem.

W RPG nie mam konkretnego archetypu, przeważnie jestem MG i zajmuje się snuciem opowieści. Mimo usilnych starań, nie zawsze odnoszę sukces.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mxmagic




Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poland

PostWysłany: Sob 19:37, 07 Maj 2011    Temat postu:

Cześć!

Jestem Maciej i zapewne nie jestem znany większości z was. No cóż, moje doświadczenie z RPG jest zerowe (nie liczę tutaj cRPG, z których i tak większość to Hack'n'Slash, które kocham). W zasadzie to do liceum nie wiedziałem że coś takiego w ogóle istnieje. No ale zawsze można zacząć ;]

No to coś o mnie. Lubię sporo ciupać na kompie, głównie w RTS-y związane z 2 moimi ulubionymi światami SF - StarCraftem i WH40K. Jeśli chodzi o WH40K, to jestem głównie fanem Eldarów - wyśmianych dwa posty wyżej kosmicznych elfów.

Jeśli chodzi o muzykę to słucham bardzo różnych rzeczy: metal, folk(głównie irlandzki), rock, kilka co ciekawszych rzeczy z popu, a czasami nawet bolszewickich pieśni rewolucyjnych(nie, nie utożsamiam się z ideologią).

Oprócz tego interesuję się także ptakami, psami, troszkę historią i sytuacją międzynarodową, ruskimi i polskimi pojazdami z drugiej wojny i w sumie to cholera wie czym jeszcze...

Wish you fun.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mika




Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:09, 08 Maj 2011    Temat postu:

Witam^^

Z tej strony Malwina, można wołać na mnie mika, bądź Koniokrad jak to woli.
Zamieszkuje zacną mieścine zwaną Sosnowcem. Obecnie (jeszcze mnie nie wyrzucili Razz) studiuje Socjologie Ogólną. Może uda mi się w tym roku zmęczyć licencjat, albo on zamęczy mnie^^.
Lubię oddawać sie czytaniu książek, ubóstwiam oglądać anime Sengoku Basara a jeszcze bardziej grać w Sengoku ;p. Fascynuje mnie kultura japońska, zwłaszcza okres samurajów, tematyka wojenna, postać Aleksandra Wielkiego i jeszcze z starych czasów czasem nachodzi mnie powiew dawnej miłości do Starożytnego Egiptu.
Bywają też dni gdy łapie pastele olejną bazgrajac nią po kartce, jak i dni, kiedy mam totalną glupawkę ;p. Wtedy najczęściej daje się wyciągnąć na jakiś konwent i paraduje jako cosplay ;p.

Jeśli chodzi o rpgie, tworzę przeważnie postać dobrą i delikatną, ale to "przeważnie", minęło SPORO czasu od ostatniego rpga w jakiego grałam. Obecnie bawie się w nisko lotnego MG ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sokzkaralucha




Dołączył: 07 Cze 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:17, 07 Cze 2011    Temat postu:

Powitać! (;

Trafiłam tutaj poprzez reklamę na lastinn- jak widzę admina, mam nadzieję, że trafnie- nie ma co ukrywać, że szukam ekipy w Krakowie do gry (;

Zowią mnie Marzeną, bliżsi znajomi maziaxem, mazikiem, zmazikiem i innym flamastrem. Studiuję (al)chemię na jednej z krakowskich uczelni i ogólnie od czasu do czasu udaje mi się wyrwać gdzieś dalej.

Jeśli chodzi o rpgowe doświadczenie, jakieś tam mam, ale nie jest ono zbyt wielkie. Pomimo, że fantastyką interesuje się już spory kawałek czasu, grywałam w pbfy, to okazja zabawy na żywo trafiała się sporadycznie. teraz mam motywację by to ostatecznie zmienić i wciągnąć się w środowisko (;
Miałam okazję zagrać w Młotka (1 i 2 ed), Wolsunga, WoDa (w podstawkę, nigdy nie miałam okazji zagrać w wampira/wilkołaka chociaż wiem z czym to się je), ostatnio na Pyrkonie ze znajomymi także InSpectres. Nigdy nie prowadziłam niczego, chociaż bardzo chciałabym się sprawdzić także w tej kwestii.
Ogólnie fanka steampunku, ale nie ograniczam się do niczego- mam straszy apetyt na grę jak na razie i ogranicza tylko to w co okazje mam grać.

Jeśli chodzi o moje postacie: w realiach świata mroku i podobnych zazwyczaj jest to dość porywcza policjantka, pomykająca rozpadającym się garbusem; w młotku najbardziej udaną postacią był ktoś pokroju byłego cyrkowca, na pewno niechętnie nastawiony do elfów ( xD) z lekką nerwicą natręctw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SY




Dołączył: 16 Sie 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:32, 16 Sie 2012    Temat postu:

Ave.

Szukam ludzi do wspólnej RPGowej zabawy. Ostatnio znacznie częściej prowadzę niż gram. Najczęstszy system to L5K, edycja pierwsza, czyli jedyna, jaką uznaję jak o fabularne realia idzie.

Mogę poprowadzić, z dużą chęcią zagram. Przewinąłem się przez WFRP, Ctulhu (brr), Shadowrun, Cyber2020, AVP, Neuro, Monastyr, ŚM (Mag, Wampir, Upiór, Odmieniec, Śmiertelny) i kilka(naście?) innych.

Człowiek pracujący.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rpgzastep.fora.pl Strona Główna -> Powitalnia Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin